Jesienny stół Hygge
Przyszła jesień – kolorowe liście, kasztany, chłodniejsze dni i słota. Wszelkie spotkania towarzyskie przenoszą się do domu – szczególnie tej pandemicznej jesieni. Miejscem centralnym tych spotkań jest stół. Atmosferę tworzą oczywiście ludzie, którzy przy nim zasiadają, ale możemy tę atmosferę nieco „podkręcić” za pomocą przedmiotów. Mistrzami w tym są Duńczycy, którzy stworzyli filozofię Hygge – przytulnego domu. Skorzystajmy zatem z ich doświadczeń, aby zaaranżować nasz jesienny stół hygge.
Światło
Podstawowym elementem hjemmehygge (domowego hygge) jest światło – zarówno to sztuczne, jak i naturalne. W trakcie naszej sesji świeciło słońce, które pięknie podświetliło wszystkie przedmioty, rozbryzgnęło się na kryształowej bombonierze i przeniosło na blat stołu kolor pomarańczowego wazonu. Gdy słońce zajdzie – a w październiku i listopadzie staje się to coraz wcześniej – do gry wkraczają świece. Ich światło jest subtelne i naturalne – przyjazne zarówno dla rzeczy, jak i ludzi siedzących wokół. Zgromadziliśmy zatem kilka różnych świec na środku stołu. To, co je łączy to kolory ziemi i naturalna faktura. Jeśli planujemy długie spotkanie przy stole – dobrze by świece nie były parafinowe, a na przykład sojowe. Wtedy nawet wielogodzinne ich używanie będzie bezpieczne.
Kolory
Jesienny stół to oczywiście także kolory. Standardowo jesienne kolory to nasycone czerwienie, bordo, pomarańcze, żółcienie i śliwki. W wersji hygge są one bardziej stonowane, wyciszające. Zatem na naszym stole zobaczycie beże, brązy, rdzawe pomarańcze czy zszarzałe bordo. Im spokojniejsze odcienie, tym spokojniejsza i bardziej relaksująca atmosfera.
Tkaniny i materiały
Nic tak nie tworzy przytulnej atmosfery jak tkaniny. Zgodnie z hygge, powinny być naturalne. Stół ubraliśmy zatem lnianymi bieżnikami i lnianymi podkładkami AKMO. Oba nakrycia są lniane, ale bieżnik jest cieńszy, luźno tkany, a podkładki są grube i stabilne. Możemy postawić na nich filiżanki, talerze czy sztućce – zabezpieczą stół przed zabrudzeniem czy zarysowaniem. Dzięki takiemu rozwiązaniu chronimy stół, a jednocześnie jego drewniany blat jest widoczny – co jest bardzo hygge – gdyż Duńczycy lubią kontakt z naturalnymi materiałami. Zwróćcie też uwagę do jak wielu rodzajów naczyń pasuje len. Zestawiłam go zarówno z fajansowym czajnikiem jak i porcelanowymi filiżankami oraz kryształowymi talerzykami.
Rośliny i natura
Dopełnieniem dekoracji stołu są rośliny. Możemy postawić w wazonie jesienne kwiaty – dalie, astry czy chryzantemy. My użyliśmy suszonych czosnków, maków i kilku gałązek dzikiej róży. Do tego kolorowe liście na talerzach. Jeśli chcemy, żeby było bardziej elegancko – możemy ozdobić je imionami gości. Optymistycznym akcentem tej pory roku są dynie – w wersji mini nadają się do dekoracji stołu, choć jeśli jest miejsce, to mogą być i standardowej wielkości. Żeby urozmaicić kompozycję użyłam dyni w dwóch kolorach. Między talerzami rozrzuciłam zebrane po drodze żołędzie, a gospodyni dodała swoje kilkudniowe, zmatowione już kasztany.
Jedzenie i picie
To, że jedzenie i picie stoi na stole nie jest niczym odkrywczym. Aby jednak było to zgodne z filozofią hygge – zadbajmy aby potrawy były domowej roboty. Na naszym podwieczorku gospodyni serwowała kawę, herbatę, domową szarlotkę oraz ręcznie robione praliny czekoladowe. Kieliszki były przygotowane do nalewki – ale jako, że czekała mnie podróż samochodem – musiałam niestety podziękować…
Zapach
Zapach można stworzyć za pomocą świec zapachowych czy olejków eterycznych albo poczekać, aż stworzy się sam. Jeśli upieczemy samodzielnie ciasto i zrobimy praliny goście od razu po wejściu wyczują zapach czekolady i szarlotki. A naukowcy już dawno odkryli, że nawet sam zapach czekolady czy wanilii tworzy w mózgu endorfiny – czego Wam wszystkim życzę 🙂
Jeśli macie jeszcze jakieś swoje sposoby na jesienny stół hygge – dajcie znać w komentarzach. Pięknej jesieni!
Anita Obuchowska
PS. Stylizacje i fotografie Anita Obuchowska.
Rita Krawczyk
Bardzo fajne zdjęcia i stylizacja ? Hygge to jeden z moich ulubionych trendów. Ja jestem fanką świec zapachowych.
Anita
Dzięki Rita 🙂 Ja też!
Izabela
Bardzo ciekawe propozycje aranżacji, aby stół wyglądał pięknie
Anita
Miło mi przeczytać 🙂