Nazywam się Anita Obuchowska i jestem tkaninowcem. Kocham tkaniny i zajmuję się dekorowaniem wnętrz za ich pomocą. Do tego zawodu doszłam po swojemu, nieco pokrętną ścieżką. Zaczęło się nieoczekiwanie od studiów ekonomicznych na Uniwersytecie Gdańskim. Po nich podjęłam pracę zgodnie ze specjalizacją w marketingu, przechodząc kolejne szczeble kariery zawodowej. Jednak głęboko w sercu czułam, że to nie jest moje powołanie, moja kreatywna dusza nie pasuje do sztywnych ram korporacji. Rzuciłam więc pracę i pojechałam do Mediolanu, żeby odpocząć, nabrać dystansu i zastanowić się co dalej. Jakie lepsze miejsce mogłam na to wybrać? Mediolan to przecież stolica europejskiego designu!
Chodząc po Naviglio syciłam wzrok meblami z antykwariatów, nowoczesnych sklepów meblowych i pięknymi przedmiotami z galerii sztuki użytkowej. Przypomniałam sobie wtedy o dziecięcym marzeniu, żeby zostać dekoratorem. Poszłam więc za głosem serca i po powrocie do Gdańska zrobiłam roczny kurs projektowania wnętrz. Czułam się na nim jak ryba w wodzie, co tylko ugruntowało mnie w decyzji, żeby kontynuować swój plan. Postanowiłam zająć się bliżej tkaniną dekoracyjną i w 2007 roku założyłam firmę AKMO – skrót od Anita Katarzyna Maria Obuchowska. I chociaż prowadzę tę działalność od kilkunastu lat, to wciąż jestem nią zafascynowana jak dziecko.